Spotkanie Organizacyjne - 13 Czerwiec

JasiekZ

Po przeczytaniu waszych wypowiedzi na shoucie widzę że wreszcie się wszystkim języki po rozplątywały, niektórym nawet za bardzo ale mniejsza o to. Często padały tam słowa "oni", "tamci", "wszyscy". Ja uważam że jesteśmy na tyle dojrzali że można powiedzieć to co się myśli bez obrażania się drugiej osoby. Po za tym mamy ważniejsze zadanie, bez którego "prypeć" stoi pod znakiem zapytania. Z Bobrem zrobiliśmy prowizoryczny rówek, ale on nie wystarczy.
A więc:

Niedziela 13 IV
Godzina 14:00
Miejsce Hale OSOKS, potem możemy się przenieść na Młodnik
Bierzemy mundury, kto ma saperki, dużo wody i prowiant. Najlepiej bez replik.
Wszystko oczywiście zależy od pogody.

Tommygun

Rzeczywiście trochę nas poniosło. Ale są mankamenty które trzeba wyjaśnić.

Myślę, że wystarczająco się wygadaliśmy na forum, także potraktujmy to spotkanie jako ustalenie zasad i wyjaśnienie wszystkiego a nie kłótnię. Tak jak Darek mówił zróbmy bez replik, bo jak weźmiemy je to zaczniemy się strzelać i nic nie ustalimy Razz

. Ja mam dwie saperki także mogę wziąć.

JasiekZ

Nie lepiej by było o 13 zacząć? Bo tak cały dzień zajęty, a ja muszę jeszcze do Dęby skoczyć.

Tommygun

Ja mogę nawet od 11:00, ale co sądzą inni to ja nie wiem Smile

.

Jonasz11

Co sądzicie o tym żeby jutro się postrzelać na wałach obok hali ?

JasiekZ

Jeśli weźniemy repliki to gówno wyjdzie ze spotkania. Każdy zacznie strzelać do puszek, butelek i innych gówien. A poza tym już wspominaliście coś o tym że chcecie czegoś więcej niż gównianych strzelanek. I po trzecie pewnie nie będzie za wielu chętnych.

Tommygun

Panowie proponuję odpuścić kopanie. Jest ponad 30 stopni i po dzisiejszych zajęciach na strzelcu wiele osób zasłabło lub dostało udaru (jedną osobę nawet znacie), nawet ja z lżejszym sprzętem i kapeluszem przez jakiś czas nie najlepiej się czułem. Także ja na kopanie absolutnie się nie piszę, bo może się to źle skończyć. Dobrą alternatywą jest tak jak Jonasz napisał strzelanka, bo możemy znaleźć sobie jakiś teren w cieniu i trochę pobiegać, więc o ile stosownie się przygotujemy, to nie będzie żadnych problemów. Spotkanie organizacyjne może się odbyć, ale bez kopania. Jeżeli nie będzie chętnych do strzelania to po prostu zrobimy jakieś ćwiczenia i będzie to jak to mówimy więcej niż gówniane strzelanki. Ważne, żeby się ruszać a nie stać w jednym miejscu.

Uwierzcie nie chcę robić kłótni znowu. Po prostu widziałem już parę razy skutki złego zachowania względem pogody. Najgorsze co możemy zrobić to usiąść w jednym miejscu, także możemy zrobić krótkie spotkanie organizacyjne albo je przełożyć i później my z Jonaszem i ewentualnie jacyś chętni coś poćwiczymy albo się postrzelamy.

Jonasz11

Z Tomkiem mamy pomysł na Normandie zresztą już dawno temu wymyślony więc nie będzie to "gówniana" strzelanka Panie Sierżancie Very Happy

Bartez0

Jutro kopanie odpada, nawet nie ma po co. Trzeba by wykopać bardzo głęboki i szeroki rów, nie ma sensu.

JasiekZ

W takim razie ja się nie zjawię, jadę do Dęby, mam tam ważniejsze sprawy do załatwienia. Życzę miłej strzelanki.

Tommygun

Nie zrozum nas źle, po prostu praca w taką pogodę może się źle skończyć, a OSOKS to jeden wielki kawał ziemi.

Bartez0

Po prostu praca ta jest bez sensu, jakby nie było innych miejsc pod strzelanki...

Bober

za gorąco nie bedziemy kopać

Jonasz11

To kto przyjdzie na wał się postrzelać ? Bo skoro Jasiek nie przyjdzie, to raczej nic nie ustalimy, bo własnie z nim chcieliśmy porozmawiać...

Daroo016

Kopanie jest bezsensu, bo tak jak mówił Bartek trzeba skopać duży rów...
Co do jutra to jeszcze nie wiem, ale skoro tam jest dalej woda nie wiem czy jest sens, a poza tym przy takiej pogodzie nie chcę mi się nawet oddychać. :]

JasiekZ

Ja niestety jadę w Bieszczady. Myślę że perspektywa strzelania się w 32¤C razem z chmarą komarów nie jest za ciekawa.

Tommygun

A ja będę

.

Fajny avatar Darek Very Happy

.

Jonasz11

Temperatura nie przekroczy 20 stopni, i będzie wiatr z lekkim deszczem. Sprawdzałem pogode, więc pogoda w sam raz, a komarów w czasie wiatru nie ma, a nawet gdyby to ktoś wynalazł buzz-spray'e Very Happy

Tommygun

Lista obecności:

GSR:

-Tomek.
- Jonasz,

TAFA:

- Paweł Turzański,
- Marcin,
- Witoń,

Bober

Lista obecności:

GSR:

-Tomek.
- Jonasz,
-Sylwek (niepewne)
- Kuba niepewne
TAFA:

- Paweł Turzański,
- Marcin,
- Witoń,

Bartez0

Lista obecności:

GSR:

-Tomek.
- Jonasz,
- Sylwek (niepewne)
- Kuba (niepewne)
- Bartek (nie sczelający Very Happy

)

TAFA:

- Paweł Turzański,
- Marcin,
- Witoń,

KubaTbg6

ja na pewno bendę

JasiekZ

Dużo mnie ominęło?

Tommygun

Niezbyt wiele. Była jeszcze bardzo krótka strzelanka na polu za wałami a potem jeszcze trochę siedzieliśmy na dachach i gadaliśmy. Z resztą wszystko i tak dokładnie opiszę w raporcie Smile

.

JasiekZ

Czekam na sprawozdanie na forum JT